Akumulatory i ładowarki
Każdy dron do działania potrzebuje dużej ilości energii, która dodatkowo wzrasta wprost proporcjonalnie do masy statku powietrznego. W praktycznie każdym dronie są wykorzystywane wysokowydajne ogniwa litowo-jonowe lub litowo-polimerowe. Jednak zapotrzebowanie na energię jest tak duże, że nawet pojemne akumulatory umożliwiają maksymalnie 30-minutowy lot. W praktyce na długość lotu ma również wpływ tryb, w jakim działa dron, a także warunki atmosferyczne, w tym siła wiatru. W przypadku komercyjnego wykorzystywania drona niezbędne są dwa, a nawet trzy ogniwa, które można szybko wymienić i wrócić do pracy. Kolejna kwestia to ładowarka, której moc powinna być dopasowana do pojemności i liczby ładowanych ogniw. Co warto wiedzieć o akumulatorach i ładowarkach do dronów? Czym kierować się przy wyborze konkretnego modelu?
Akumulatory do dronów – co warto o nich wiedzieć?
W większości przypadków drony są wykorzystywane do rejestrowania ujęć i fotografowania. W sytuacji, gdy operator pierwszy raz pracuje na danym terenie, wybranie najlepszych miejsc i ustalenie bezpiecznych stref zajmuje niekiedy dłuższą chwilę. Niestety akumulatory stosunkowo szybko się rozładowują, dlatego niezbędne jest posiadanie kilku ogniw. Wiele osób zastanawia się, dlaczego w dronach nie są instalowane bardzo pojemne ogniwa. Warto wiedzieć, że im większa pojemność akumulatora, tym większa waga, dlatego lepszym rozwiązaniem są wymienne ogniwa.
- Wybrani producenci oferują zestawy składające się z nie tylko z drona i walizki, ale również dwóch, a nawet trzech akumulatorów. Ponadto, mocowanie ogniwa jest zaprojektowane w taki sposób, aby można było niezwykle szybko i bezpiecznie wymienić je na inne. Jest to szczególnie istotne podczas pracy na planie zdjęciowym, na którym każda minuta jest na wagę złota.
- Osoby komercyjnie wykorzystujące drony nie mogą sobie pozwolić na rozładowanie ogniwa, dlatego często kupują dodatkowe akumulatory. Warto zaznaczyć, że najbezpieczniejszym wyjściem jest korzystanie wyłącznie z oryginalnych ogniw. Dlaczego? Przede wszystkim zamienniki mogą charakteryzować się nieco innym napięciem, które niejednokrotnie powoduje usterki. Ponadto, wybierając oryginalne akumulatory, użytkownik nie musi zastanawiać się nad kompatybilnością oraz prawdziwością opisu ogniwa. W przypadku akumulatorów niewiadomego pochodzenia parametry techniczne niezwykle często nie pokrywają się z rzeczywistością.
Każdy dron może pracować w nieco innym zakresie temperatury. Wynika to m.in. ze słabej odporności ogniw, zarówno na bardzo niskie, jak i wysokie temperatury. Zaawansowane modele bezzałogowych statków powietrznych mogą pracować w zakresie od -10℃ do +40℃. Jak to jest możliwe? W przypadku mrozu akumulatory są podgrzane do odpowiedniej temperatury, dzięki czemu nie tracą swoich właściwości, a dron może swobodnie latać. Niestety to rozwiązanie nie jest obecne we wszystkich modelach. Jeżeli szczególnie zależy nam na wykorzystywaniu statku powietrznego w trakcie zimy, warto sprawdzić zakres temperatury roboczej konkretnego modelu. Jednak w przypadku siarczystych mrozów nie zaleca się korzystania z dronów, ponieważ może to grozić permanentnym uszkodzeniem m.in. elektroniki.
Ciekawostki o ładowarkach
Każde, nawet najbardziej pojemne ogniwo trzeba w końcu naładować. W zestawie z dronem otrzymujemy ładowarkę, która w stosunkowo krótkim czasie uzupełnia energię w akumulatorze. Niestety ten czas nie jest aż tak krótki, aby wykorzystywać wyłącznie jedno ogniwo i ładowarkę. Wybierając konkretny model, należy sprawdzić nie tylko czas, w którym posiadany akumulator zostanie w pełni naładowany, ale również możliwość uzupełnienia energii w kilku ogniwach jednocześnie.
- Wybrani producenci oferują modele umożliwiające ładowanie dwóch ogniw w tym samym czasie. W takim przypadku można z powodzeniem wykorzystać trzy ogniwa. Jedno w pełni naładowane pracuje w dronie, natomiast dwa kolejne się ładują. Gdy dron całkowicie zużyje energię, wówczas wystarczy wyładowany akumulator wymieniać na nowy i można dalej pracować.
- Gdy posiadamy trzy akumulatory i ładowarkę umożliwiającą uzupełnienie energii tylko w jednym ogniwie, sprawa jest utrudniona. W przypadku długiego dnia zdjęciowego może okazać się, że konieczne będzie przerwanie pracy w celu naładowania akumulatorów.
Niestety przestoje są bardzo niepożądane, dlatego najlepszym wyjściem są podwójne, potrójne, a nawet poczwórne ładowarki. Nie należy zapominać, że pracę z dronem warto rozpocząć w momencie, gdy wszystkie posiadane ogniwa są w pełni naładowane. W przypadku ładowarek również warto inwestować wyłącznie w renomowane firmy z wieloletnim doświadczeniem w branży. W przeciwnym wypadku akumulator może ładować się zbyt wolno lub ładowany będzie np. w połowie. Ponadto, istnieje ryzyko częściowego lub całkowitego uszkodzenia oryginalnych ogniw, których wartość w większości przypadków przekracza ceną, za którą użytkownik nabył ładowarkę.
Więcej informacji w tym temacie znajdziesz na blogu:
https://electronicsafterhours.com/